niedziela, 11 listopada 2007

Ośla skóra

Film Jacquesa Demy z 1970 roku przywodzi na myśl same miłe słowa: lekki, delikatny, subtelny, czarujący. Konwencja, jaką obrali twórcy sprawia, że dobrze się ogląda i dzieciom, i dorosłym, choć kinem familijnym raczej go nie nazwiemy. Kojarzy się trochę z polskim "Pierścieniem i różą", ale poetyka inna (choć i tu, i tu śpiewają, są "dorosłe" aluzje, no i oba filmy są mocno komediowe).

Ta adaptacja baśni Charlesa Perrault (wcześniej Jean Cocteau zrealizował "Piękną i bestię" tego samego autora) to już któryś z kolei efekt współpracy Demy'ego i Michela Legrand, speca od muzyki, wielokrotnie nominowanego do Oscara, m.in. za piosenkę z "Parasolek z Cherbourga".

To, co dorośli odczytają bardzo wyraźnie, to ucieczka księżniczki przed kazirodztwem. Niebieski król, jej ojciec, pragnie ją poślubić, bo tylko córka jest piękniejsza od jego zmarłej żony. Księżniczka, za radą wróżki - matki chrzestnej, przybiera postać brudnej dziewki, noszącej oślą skórę (dar od ojca - osioł należał do króla i miał tę niezwykła cechę, że wydalał szczere złoto i klejnoty) i opuszcza królestwo, by znaleźć właściwego księcia.

Prawdziwa miłość w filmie to uczucie idealne - nie potrzebuje mozolnych prób, starań, zdobywania serca, prawie nie potrzebuje obecności drugiej osoby, tylko przekonania że ona istnieje. Księżniczka wie, że spotka księcia. Książę wie, że spotka księżniczkę. Oboje wiedzą, że stało się to "już" kiedy się przypadkiem zetknęli - książę podejrzał księżniczkę w leśnej chatce, a ona zobaczyła jego odbicie w lusterku. Nikt nie wierzy królewiczowi, co widział. Nikt nie podejrzewa Oślej Skóry, że spotkała Księcia. Najważniejsze uczucie jest ukryte przed lud ludzkimi oczami. A naszym bohaterom cały czas towarzyszy pewność, że w końcu się połączą, choć sie wcale nie znają.

Księżniczka posyła królewiczowi ciasto, w którym zapiekła własny pierścionek. Królewicz szuka jego właścicielki. Pierścionek może pasować tylko na jeden paluszek, żadne oszustwa nie pomogą, ani tytuły hrabiowskie.

W "Oślej skórze" po dziecinnemu zachwyca "cudowność" ocierająca się o kicz - wspaniałe suknie w kolorze czasu, księżyca i słońca, magiczny osioł, starucha plująca żabami, wróżka mająca telefon i król latający helikopterem. Po latach film ogląda się nawet przyjemniej z tego względu, że nie ma komputerowych efektów specjalnych. Technika filmowa jest prosta i dziś sprawia wrażenie naiwności. Umowność scenografii, plastikowe rekwizyty, podczas gdy dzisiejsze kino stawia na hiperrealność i oszołomienie oka - jest jak miód na serce. Żeńskie królestwo, z którego pochodzi księżniczka, jest utrzymane w tonacji błękitnej. Niebieskie są stroje króla i królowej, i służby, służący mają twarze pomalowane na niebiesko. Królestwo męskie jest w tonacji czerwonej. Niebieski - statyczny, czerwony - dynamiczny, komplementarne jak jin i yang. Dla dorosłych jeszcze jedno mrugnięcie okiem: Niebieski król czyta wiersz Apolinnaire'a.

I dwie najlepsze piosenki z filmu. Ośla Skóra piecze ciasto miłości:




Sekretne marzenia Księcia i Księżniczki:

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Witam.Masz może pojęcie gdzie mogę zdobyć film "Księżniczka w oślej skórze"? Bardzo proszę o kontakt : madziol@buziaczek.pl

Anonimowy pisze...

wiesz gdzie moge dostac ten film. prosze o kontakt foczka318@wp.pl

Anonimowy pisze...

jejku oglądałam ten film jak byłam mała.teraz nigdzie go nie mogę znaleźć.więc mam ogromną prośbe, jakby ktoś wiedział gdzie można go zdobyć niech da mi znać na maila: aneczka.w1@vp.pl. z góry serdeczne dzięki :*

Anonimowy pisze...

Bardzo proszę o kontakt kogoś kto ma ten film w wersji polskiej. Od kilku lat go poszukuję bo to najpiękniejsza bajka jaka pamiętam z dzieciństwa. Prosze o kontakt to mój adres pszczolka2023@wp.pl Będe bardzo wdzięczna.

Anonimowy pisze...

Jest dostępna wersja francuska na torrenty.org

Spacerowiczka pisze...

zainteresowanych filmem odsyłam do drugiej notki na temat Oślej skóry: http://spacerowiczka.blogspot.com/2009/01/ola-skra-ii.html
tam m.in. podaję adres sklepu gdzie można kupić dvd.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...