piątek, 2 listopada 2007

Samba musi być smutna

Z pierwszego oglądania "Kobiety i mężczyzny" najlepiej zapamiętałam pojawienie się w połowie filmu "teledysku" będącego wspomnieniem o zmarłym mężu głównej bohaterki. Przy kolejnych oglądaniach najchętniej wracałam do tego fragmentu, kiedy aktor wyśpiewuje ciepłym głosem spokojną, lekko smutną piosenkę. Oglądamy codzienne sielskie życie pary, prozaiczne czynności, jak mycie głowy, jedzenie obiadu, pracę, spotkania z przyjaciółmi. Anouk Aimee mówi: "nie aspiruję do tego, by być oryginalna. Poznaje się mężczyznę, wychodzi za mąż, rodzi dziecko - to się zdarza cały czas. To, co może być w tym wszystkim oryginalne, to mężczyzna którego się kocha".



Pierre Barough, grający męża, to piosenkarz i kompozytor, zafascynowany bossa novą i muzyką brazylijską. Jest też autorem ścieżki dźwiękowej "Kobiety i mężczyzny". Samba w środku filmu to niemal jego manifest artystyczny.

Szczęście to mniej więcej to czego szukamy.
Lubię się śmiać i śpiewać i nie przeszkadzam ludziom którzy się weselą.
Ale samba bez smutku jest jak wino, które nie upija.
Wino, które nie upija - nie, to nie jest samba, której pragnę.


To piosenka niewygodna dla tych, dla których jest tylko modą,
którzy jej słuchają ale nie kochają.
Ale ja ją kocham; przemierzyłem cały świat
w poszukiwaniu jej tułaczych korzeni,
a dziś znalazłem te najgłębsze.
Oto samba - piosenka, którą trzeba śpiewać.


Mówili mi, że samba pochodzi z Bahii
a swój rytm i poezję zawdzięcza wiekom tańca i bólu.
I jakiekolwiek uczucia wyraża -
jest biała w formie i rymie,
ale w sercu jest zawsze czarna.


Samby Saravah najlepiej mi się słucha wieczorami. Doskonale się też nadaje na niedzielne poranki. Potem się nagra na zwoje mózgowe i można ją nucić cały dzień.

Google najlepszym przyjacielem człowieka. W 1965 roku (jeszcze przed "Kobietą i mężczyzną") Barough założył własną niezależną wytwórnię płytową "Saravah". Wytwórnia istnieje do tej pory i pomogła przebić się artystom, którzy chcieli mieszać różne gatunki muzyczne i poszukiwać własnej ścieżki twórczej.

Samba Saravah oryginalnie była tekstem portugalskim autorstwa Viniciusa de Moraes, którego Barough wymienia w "teledysku" jako swego mentora. Ostatnio cover tej piosenki nagrała Stacey Kent, choć nie tak udany jak wykonanie Barough. Ale też przyjemny.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...